A czym jest kot?
Kłębuszkiem snu.
Za oknem deszcz jesienny pluszcze
I mruczy kot.
Zaufaj mu.
Zobaczysz przeszłość -
Tak jak w lustrze:
Serwety koronkowej brzeg
I lampę co nad stołem płonie,
We włosach matki - czasu śnieg
I jej ruchliwe małe dłonie.
A na kolanach matki kot
Otwiera oczy zielonkawe.
Łapką co skora jest do psot,
Sen chwyta, odpychając jawę.
Biegniesz po schodach lat - ku drzwiom,
Szukając gorączkowo kluczy...
Mruczenie kota to jest dom...
Bo zawsze kot o domu mruczy...
Ryszard Marek Groński
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz