Poniższe zdjęcia znalazłam na FB.
Pochodzi z profilu Doroty Zawadzkiej.
Zaczęliśmy spisywać nasze karteczki.
Jest ich już kilka. Mam nadzieję, że
wytrwamy do Sylwestra :)
Z pewnością będzie bardzo miło
przeczytać je wspominając radosne chwile :)
Juz mamy 11 stycznia, dlaczego nie powiedzialas wczesniej? Ale i tak nie bardzo mialabym co wrzucac do sloika, bo rok zaczal sie dla mnie jakos pechowo i jedno nieszczescie goni nastepne.
OdpowiedzUsuńBo dopiero je znalazłam :)
UsuńJa mam już sporo karteczek choć rok
zaczął się też mało ciekawie...
heh ja podobnie jak Panterka nie wiele miałabym do wrzucenia....
OdpowiedzUsuńpozdrawiam i zapraszam
W ciągu całego roku uzbierałoby się zapewne dużo :)
Usuńno coś tam zawsze:)
Usuńpozdrawiam i zapraszam
Fajny pomysł , bardzo fajny :-)
OdpowiedzUsuńWart realizacji :-)
Mnie podoba się bardzo :)
UsuńOd razu dostrzegłam więcej dobrych,
radosnych rzeczy w moim życiu :)
A ja sie dolacze, musze szukac dobrych rzeczy w moim zyciu :)
OdpowiedzUsuńPostawa godna pochwały i naśladowania
Usuń:)))))))))))))))))))
Życzę Ci mnóstwa radosnych karteczek :*
Pomysł fajny ... tylko szkoda ze ja zawsze mam słomiany zapał ;-(
OdpowiedzUsuńWarto chociaż zacząć, wtedy
Usuńdalej jakoś pójdzie ;)
Bardzo fajna idea :)!
OdpowiedzUsuńświetny pomysł, zaczynam już go realizować :P
OdpowiedzUsuńHalooo, co u Was słychać ......;-)
OdpowiedzUsuńHaloooooooooooo co tam u Was ?
OdpowiedzUsuńJuż jestem :)
UsuńNiebawem wznowię blogowanie.
Pozdrowienia od Figla :)))