wtorek, 30 października 2012

Podaj dalej

Niedawno na blogu Hani
wzięłam udział w bardzo sympatycznej
zabawie. W jej wyniku, wczoraj do mych
drzwi zapukał listonosz - wręczając pękatą
kopertę. Rozpierała mnie radość i ciekawość.
Z przesyłki wyskoczyła piękna szydełkowa
serwetka, wełniane łapki do chwytania
garnków i smakowity batonik :)))


Ogromnie się cieszę :) Dziękuję Haniu :)
Prezent jest tym bardziej miły, bo wykonany
własnoręcznie przez Hanię - tak przypuszczam.
Mam zatem wspaniałą pamiątkę :)))

Zgodnie z zasadami zabawy Podaj Dalej ogłaszam,
że dwie pierwsze osoby, które napiszą komentarz,
otrzymają ode mnie przesyłkę - niespodziankę.
Zapraszam do zabawy :)))

10 komentarzy:

  1. Takie łapki też musze sobie zrobić !!!!
    Dawno drutów nie miałam w rękach, a to ponoć odstresowuje :-)))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Alison, poproszę o adresik na priv :)

      Drutami nie operuję idealnie,
      ale szydełkiem owszem.
      Żeby się tylko chciało ;)

      Usuń
    2. Też mi się nie chce, ale chyba spróbuję /szydełkować też/... jakoś trzeba walczyć ze stresem :-)

      Usuń
  2. Ja chętnie się pobawię :) Zapraszam tez do mojej zabawy :*

    OdpowiedzUsuń
  3. No i się spóźniłam , ale gapa :-)))

    OdpowiedzUsuń
  4. Cieszę się, że spodobały Ci się prezenciki ... łapki są szydełkowe :)) Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń