piątek, 19 października 2012
Najpiękniejsze spotkanie
Najpiękniejszą i najbardziej radosną częścią
życia jest Mama. Ta, przy której stawiałam
pierwsze kroki, która przytulała najmocniej
i najbardziej czule, opowiadała bajki i wiersze,
robiła garnuszki z tektury, zawsze dotrzymywała
słowa. Dzięki Niej żaden zastrzyk nie był bolesny,
nie straszne były wypadające mleczne zęby,
a pobyt w szpitalu z powodu trzeciego migdałka
jest pozytywnym wspomnieniem zarówno dla mnie
jak i zapewne dla dzieci, które dzieliły ze mną salę.
Moja Mama jest wyjątkowa. Jest piękną kobietą,
ma artystyczną duszę i wielkie serce.
Przekazała mi ogromną wrażliwość, nauczyła
wyczucia, taktu i trudnej sztuki wybaczania...
Moja Mama jest przepełniona mądrością
i rozsądkiem, jest bogata w życiowe
doświadczenie - bolesne i trudne...
Pomimo tych przykrych przeżyć pozostała
taką, jaką była zawsze. Jest piękna, dobra,
kochana i wrażliwa.
Pisze wspaniałe wiersze, przyrządza
najsmaczniejsze potrawy. W Jej otoczeniu
zawsze panuje ład i porządek.
Ja tak nie potrafię...
Kocham Cię Mamuś :))))))
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Wzruszające :) Pozdrawiam Twoją Wspaniałą Mamę :)
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńPiękne wyznanie :) A z mamy faktycznie fajna babka :)
OdpowiedzUsuńFantastyczna babka :)
UsuńPięknie piszesz o swojej mamie :-)))
OdpowiedzUsuńSzczęście, że macie siebie :-)
Mojej juz od dawna nie ma, a chętnie bym jej powiedziała kilka takich pięknych słów ...